piątek, 6 grudnia 2013

THE END.

Koniec wpisów, koniec z askiem koniec z teraźniejszością. Wracamy do tego co było wcześniej. Wcześniejsze radzenie sobie z problemami było przynajmniej gwarancja na to, że nie odejdzie.  Proszę Cię tylko o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu . Kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefonicznej i nacisnę zieloną słuchawkę . A po Twoim ' słucham ? powiem Ci wszystko. Wszystko się zmienia, za szybko, ludzie tak szybko przychodzą ale jeszcze szybciej odchodzą. Wiem jak to jest , gdy na niczym nie zależy. Żyjesz bo żyjesz , tak naprawdę wciąż leżysz. A Ci co przechodzą wciąż Cię kopią , żeby dobić. Trzeba mieć w chuj odpowiednio silnej woli. Nie mam nic więcej do powiedzenia dziękuje wszystkim, którzy czytali bloga ;) Czuję, że straciłam. POWODZENIA!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz